Co słychać?
ŚWIĘTA TO TAKŻE OKAZJA DO PODSUMOWAŃ I KREŚLENIA PLANÓW…
Patrząc wstecz na 2022 nie sposób oprzeć się wrażeniu, że ostatnie lata już kilka razy dawały nam czcze obietnice poprawy, by następnie zsyłać na nas nowe, trudne okoliczności. Po pandemii przyszła wojna na wschodzie, a z nią kryzys gospodarczy, inflacja i drogie ceny paliw, które z całą siłą uderzyły również w turystykę, na przykład w postaci drogich biletów lotniczych. Można by pomyśleć, że nie są to optymalne czasy na „fanaberie” takie jak egzotyczne podróże.
Na szczęście Sunsara może wciąż trwać dzięki Wam, ludziom, którzy tak samo jak my, bez odpowiedniej dawki podróży nie potrafią normalnie funkcjonować. Dzięki Waszej pasji i zaufaniu do Sunsary płonie w nas wciąż ten sam ogień i nadal chce nam się robić fajne wycieczki, niezależnie od okoliczności.
Nie jest więc paradoksem, że rok 2023 zapowiada się naprawdę optymistycznie. Przede wszystkim ożywiły się u nas ostatnie kierunki, uśpione przez wspomniane globalne wydarzenia – nareszcie zrealizujemy wyprawy do Bhutanu, Japonii, Karakorum, Kambodży. Mamy też nadzieję, że będziemy mieli więcej zapasu na publikację nowych, bardzo ciekawych programów podróżniczych, które chwilowo znajdują się w Sunsarowej zamrażarce.
Chcielibyśmy Wam życzyć czegoś innego, niż tylko niegasnącej woli podróżowania, co jest przecież oczywiste. Życzymy Wam więc dużo miłości i radości na co dzień, bo nie ma wspaniałych podróży, bez szczęśliwych powrotów.
A my biegniemy dalej, jak te reniferki.