Co słychać?
DRUZGOCĄCE WIEŚCI Z JAPONII – PO ZAGINIĘCIU GRZEGORZA GAWLIKA WSTRZYMANO POSZUKIWANIA
Z wielkim smutkiem odbieramy informacje dopływające do nas z Japonii o zaginięciu Grzegorza Gawlika, które miało miejsce w Wielkanoc, podczas samotnego podejścia na wulkan Ontake.
Od tamtego czasu z Grzegorzem nie ma kontaktu. Członkowie akcji poszukiwawczej natrafili na jego ślad, urywający się w miejscu, gdzie zeszła lawina. Po 10 dniach działania ostatecznie wstrzymano i jest nam bardzo trudno zdobyć się na słowa, co to oznacza.
.
Grzegorz był pilotem wypraw, ale i naszym przyjacielem od czasu studiów, obserwującym i biorącym udział w rozwoju Sunsary. Wspominamy go jako osobę niezwykle zaangażowaną w podróżowanie, nie tylko na wulkaniczne szczyty, czemu tak bardzo się poświęcił. Chodził własnymi drogami i miał własny pomysł na życie, przez co powstał m.in. jego unikatowy Projekt 100 Wulkanów. Ciągle albo był w podróży, albo planował kolejną, czy to w ramach osobistych wyzwań, czy z klientami.
.
Odejście Grzegorza Gawlika jest ciosem nie tylko dla nas, ale i dla całej polskiej społeczności podróżniczej. Nasze myśli są teraz z jego najbliższymi.